Jeszcze dodam, że w/w uważa, że obsmarowała mnie na swoim blogu. I owszem, ma bloga. Z jednym postem.. Poza tym ogólnie po raz drugi nie polecam.
A to zastałam na chacie gdy weszłam dzisiaj na bloga.
No więc pozwólcie że na wszelki wypadek odpowiem.
1. Tak, słucham ich. Of course. Sercem, duszą i uszami (swoimi i wszystkich wokół, nierzadko wbrew ich woli)
1. Tak, słucham ich. Of course. Sercem, duszą i uszami (swoimi i wszystkich wokół, nierzadko wbrew ich woli)
2. Ależ oczywiście że wiadomo! Hm.. Wiesz.. Ja cię MUSZĘ po prostu zdołować.. Nie są gejami (hej, a masz coś do gejów?!). Każdy z nich aktualnie jest w heteroseksualnym związku (a o ich byciu w jakimkolwiek homoseksualnym nic nie wiadomo). Także ten, rozwalam ci światek
Taka prośba: nie przywalajcie się do mojej muzyki bo mnie nie lubicie. Co oni wam zawinili? Do nich macie jakieś durne zastrzeżenia, oni pokonali waszą paniusię i nie możecie im tego wybaczyć? No niestety, oni nie zajmują się zwalczaniem gówniarskich oszustek w internetach..
To by było na tyle dzisiaj.
Do zobaczenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz