NIE USUWAJ TEGO BO TO CHAT

wtorek, 23 września 2014

O Zielonych słów kilka

Stali bywalcy tego bloga wiedzą, że jestem wielką fanką Green Day'a, można ich wyczuć w każdym milimetrze tego bloga. No i, niestety, chyba przysporzyłam moim drogim Zielonym wrogów. Fragment rozmowy z Cukiereczek 102, jedną z niepolecanych: 


Jeszcze dodam, że w/w uważa, że obsmarowała mnie na swoim blogu. I owszem, ma bloga. Z jednym postem.. Poza tym ogólnie po raz drugi nie polecam.


A to zastałam na chacie gdy weszłam dzisiaj na bloga. 
No więc pozwólcie że na wszelki wypadek odpowiem.
1. Tak, słucham ich. Of course. Sercem, duszą i uszami (swoimi i wszystkich wokół, nierzadko wbrew ich woli)
2. Ależ oczywiście że wiadomo! Hm.. Wiesz.. Ja cię MUSZĘ po prostu zdołować.. Nie są gejami (hej, a masz coś do gejów?!). Każdy z nich aktualnie jest w heteroseksualnym związku (a o ich byciu w jakimkolwiek homoseksualnym nic nie wiadomo). Także ten, rozwalam ci światek

Taka prośba: nie przywalajcie się do mojej muzyki bo mnie nie lubicie. Co oni wam zawinili? Do nich macie jakieś durne zastrzeżenia, oni pokonali waszą paniusię i nie możecie im tego wybaczyć? No niestety, oni nie zajmują się zwalczaniem gówniarskich oszustek w internetach..
To by było na tyle dzisiaj.
Do zobaczenia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz